Swoiste fatum krąży nad wyjazdowymi meczami MKS-u Lędziny. Nie dość, że lędzinianie wracają bez punktów z Drogomyśla, to jeszcze decydujący o porażce 0:1 (0:0) gol był trafieniem samobójczym. Lędzińskiej drużynie nie pozostanie nic innego, jak powalczyć o punkty w spotkaniu z kolejnym faworytów rozgrywek, czyli MRKS Czechowice-Dziedzice, już w najbliższą sobotę (08.10.)
LKS Błyskawica Drogomyśl – MKS Lędziny 1:0 (0:0) Todorski samobójcza 61
MKS: Kuchta – Zygma, Todorski (Kaziszyn 63), M.Nagi (Wesecki 35), Józefus (Gardawski 67), Ingram, Miklosh, Śliwa, Wodnicki (Pułtorak 78) G.Kostrzewa (S.Rzepa 60), Wójcik.
ż.k. Kostrzewa
Błyskawica: Zapała – Bartosz Szołtys (46′ Bartłomiej Szołtys), B. Bawoł, Wysiński, Saltarius, Wałaski, Ułasewicz (70′ Jasiński), Rychlik (25′ M. Bawoł), Król, Szczęch (89′ P. Szołtys), Krzempek (63′ Pastuszak).
„Kolejne punkty do swojego dorobku dopisał IV-ligowy beniaminek z Drogomyśla, który w sobotę podejmował zespół z Lędzin.
Było to zatem starcie dwóch beniaminków w ligowej stawce, które nie bez przesady określić należy z perspektywy 90-minutowej rywalizacji mianem wyrównanego. Tylko w 61. minucie piłka przekroczyła dziś linię bramkową. Błażej Bawoł rozprowadził zespołową akcję na skrzydło do Bartłomieja Szołtysa, który zagrał przed „świątynię” MKS-u. W newralgicznym miejscu błąd popełnił jeden z defensorów, pechowo z punktu widzenia lędzinian zaskakując własnego golkipera.
Zysk strzelecki Błyskawicy można zarazem określić jako zasłużony, bo wcześniej gospodarze dogodne sytuacje potrafili sobie wypracować. Bramkarz MKS-u sparował dobre uderzenie Dominika Szczęcha w premierowej odsłonie spotkania, a krótko przed golem bliźniacze zagranie B. Szołtysa, jak to dające miejscowym bramkę, instynktownie zostało przez golkipera odbite. Lędzinianie szczęścia szukali przy licznych stałych fragmentach, zaś realne zagrożenie dla Patryka Zapały przyniósł strzał z 75. minuty w poprzeczkę.
– W tabeli jest ogromny ścisk, każdy zdobywa swoje punkty, więc i my musimy. Tym bardziej cieszy, że pokonaliśmy rywala, który ostatnio notował dobrą passę – ocenił dzisiejszą potyczkę szkoleniowiec drogomyślan Krystian Papatanasiu.”
Za www.sportowebeskidy.pl
W pozostałych meczach:
LKS Czaniec – LKS „Drzewiarz” Jasienica 0:1 (0:1) Maj 27
KS Spójnia Landek – K.S. Polonia Łaziska Górne 0:3 (0:1) Wróblewski 6, Badura 81, Fabisiak 90
Orzeł Łękawica – TS Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:3 (3:0) Piórecki 15, Iwanek 38, Byrtek 40, 81k. – Abate 48,90k., Stempniewicz 90+2,
KS Kuźnia Ustroń – Unia Racibórz 5:0 (2:0) J.Pedro 34,57,74 Essama 40, Fiedor 80
GKS Gwarek Ornontowice – GKS Tychy II 4:2 (3:0) Grzegorz 2, Kasprzyk, Kąkol – Pipia, Parysz
ROW 1964 Rybnik – KS Decor Bełk 1:2 (1:0) Krakowczyk – Semeniuk 2
KS Unia Turza Śląska – MRKS Czechowice-Dziedzice 2:0 (0:0) Orzeł 65, Dudziński 82