MKS Lędziny po efektownej wygranej w pierwszej kolejce nie zwalnia tempa. W drugim meczu rundy jesiennej pewnie wygrywa u siebie 5:0 (1:0) z Ogrodnikiem Cielmice i umacnia się na pozycji lidera.
Od początku mecz układał się po naszej myśli, a przeciwnicy w żaden sposób nie potrafili znaleźć drogi do naszej bramki. Pierwszego gola zdobył niezawodny jak dotąd Śliwa strzałem głową z bliskiej odległości.
Mateusz Śliwa, kapitan i strzelec bramki (na zdjęciu pierwszy od prawej).
MKS po strzelonej bramce nieco zwolnił i długo utrzymywał się przy piłce nie dając grać rywalom. Szansa dla gości pojawiła się tuż przed przerwą jednak jedną z nielicznych prób zagrożenia naszej bramki nie wykorzystuje napastnik Ogrodnika chybiąc z 5 metra do pustej bramki. Bezrobotny w tym meczu Kuchta odetchnął z ulgą a drużyna zeszła do szatni z zasłużonym prowadzeniem.
Końcówka pierwszej połowy nieco pobudziła naszych zawodników, a na drugiego gola nie trzeba było długo czekać. Dogranie Michała Nagiego z lewej strony boiska świetnym strzałem wykańcza Józefus uderzając w boczną siatkę tuż przy lewym słupku bramki.
Radość drużyny po golu na 2:0 autorstwa Krzysztofa Józefusa.
Kolejny cios drużynie z Tychów zadał strzelający swoją czwartą bramkę w tym sezonie Śliwa, pewnie wykorzystując rzut karny podyktowany za faul na Kostrzewie.
Bramkarz nie wyczuł intencji „Śliwka” i MKS podwyższa prowadzenie na 3:0!
Prawdziwą ozdobą spotkania można nazwać gola Kamila Ingrama, który włączając się do akcji ofensywnej z prawej strony świetnym technicznym strzałem zdejmuję „pajęczynkę” z lewego okna bramki gości. Trafienie na 4:0 dla MKS’u i trzecia bramka naszego bocznego defensora w tym sezonie.
Grający z numerem „8” na koszulce – Kamil Ingram.
Mimo wysokiego wyniku zawodnikom MKS’u nie było mało, błąd środkowego defensora Ogrodnika wykorzystuje Zygma, który ogrywa bramkarza i pakuje piłkę do pustej bramki na 5:0 zamykając tym samym wynik meczu. Jednak w ostatnich minutach sytuacji nie brakowało. Szansy oko w oko z bramkarzem nie wykorzystuje Śliwa, a strzał po akcji Malickiego z linii bramkowej wybija obrońca.
Dariusz Zygma – strzelec piątego gola i lider środka pola (na zdjęciu przy piłce).
Świetna pogoda i efektowny wynik z pierwszej kolejki zachęciły kibiców do tłumnego zjawienia się na Lędzińskim stadionie. Niewątpliwie nasza drużyna przysporzyła nam kolejnych powodów do radości prezentując grad bramek i dobrą dyspozycję. Szansę wykorzystali rezerwowi wprowadzając nieco świeżości w drugiej połowie.
Przed rozpoczęciem spotkania piłkarze i kibice na trybunach uczcili pamięć byłych działaczy MKS-u: Mirosława Kwiatkowskiego (zmarły 24.06 br.) a także byłego Prezesa Klubu Romana Piekorza (zmarły w maju br.) minutą ciszy.
W 3 kolejce, w najbliższą sobotę (08.08.) o 17.00 MKS podejmie u siebie Przełom Kaniów. Zapraszamy już dziś!
MKS – Ogrodnik 5:0 (1:0) Śliwa 21 60, Józefus 54, Ingram 75, Zygma 85
MKS: Kuchta – Ingram, Statkiewicz, Piekielny, M.Nagi , Józefus, Zygma, Śliwa (Nowrocki 83), Olszowski (S.Rzepa 77), Gnojczewski (Gierczak 77), Kostrzewa (Malicki 67).
żółta kartka: Józefus, Piekielny
W innych meczach podgrupy II:
Piast Bieruń Nowy 2:2 Sokół Wola Jurecki 6, Mrowiec 9 – Kaczmarczyk 4, Lendzion 89
GTS Bojszowy 2:2 LKS Bestwina Wróbel 9, Dudek 13 – Wilczek 36, Gleindek 41k.
KS Bestwinka – Przełom Kaniów 5:0 (1:0) Adamowicz 38, Olek 55,69k., Tomala 61, Prymula 63,
Pionier Pisarzowice – Pasjonat Dankowice (mecz odwołany z powodu zagrożenia epidemiologicznego)
Inne zdjęcia: