Znamy finalistów rozgrywek pucharowych w Podokręgu Tychy. W marcowym finale zmierzą się GKS II Tychy, który rozbił dziś Iskrę Pszczyna 5:0, a także MKS Lędziny awansujący kosztem faworyzowanego LKS Goczałkowice. Lędzinianie, po trafieniu w końcówce spotkania jokera Dawida Pułtoraka, zwyciężyli 1:0 (0:0), eliminując wyżej notowanego przeciwnika.

Lędzinianie rozegrali kolejne dobre spotkanie, grając uważnie w tyłach i szukając swoich okazji. Tych w przeciągu całego meczu nie zabrakło, wspominając choćby szanse Grzegorza Kostrzewy, czy wspomnianego wyżej Pułtoraka. Także i Mariusz Kuchta musiał wykazać się swoimi umiejętnościami, lecz potwierdził dobrą formę prezentowaną w ostatnich meczach. Kiedy wydawało się, że dojdzie do rzutów karnych, w 90 min. Pułtorak strzałem z 7 m – przy asyście Bartosza Wodnickiego – dał lędzinianom awans do marcowego finału. Goczałkowiczanom na wyrównanie zabrakło już czasu.

Warto podkreślić, że na ławce trenerskiej gości zasiadał Łukasz Piszczek (jako II trener), a na murawie w II części gry pojawił się m.in. Mariusz Magiera.

MKS: Kuchta – Todorski, Zygma, M.Nagi, Wesecki (Ingram 46), Józefus, Miklosh, G.Kostrzewa (Kowalczyk 46), Gardawski (Wójcik 64), S.Rzepa (Wodnicki 64), Kaziszyn (Pułtorak 76).

żółta kartka: Józefus

LKS Goczałkowice: Kurowski – Prytykovskyi (Magiera 46), Szymała, Zięba, Nagrodzki (Gemborys 46), Bryzhenko, Komandera (Dzierbicki 46), Lipniak, Flasz (Grygier 46), Sieracki (Hanzel 46), Kiklaisz.

Gratulacje dla całego zespołu!

Skrót meczu: