Już jutro MKS w spotkaniu 6 kolejki klasy okręgowej zmierzy się z pszczyńską Iskrą. To pojedynek zapowiadający się zdecydowanie najciekawiej w tej kolejce.

[singlepic=5265,360,320]

W Pszczynie mocno liczymy m.in. na Łukasza Gardawskiego. Foto: Underek

Zespół Bogdana Pruska zgromadził dokładnie tyle punktów ile ekipa Marcina Polarza – 9, z tym że nasi piłkarze nie poznali jeszcze smaku ligowej porażki (2 wygrane, 3 remisy), a Iskra przegrała dwa mecze (z Krupińskim 3:4 w Suszcu oraz 1:3 u siebie z Nadwiślanem). Czy uda się utrzymać dobrą passę? 18.08 w pojedynku pucharowym MKS wygrał w Pszczynie 5:2, lecz po wtorkowej porażce w Bieruniu nasi piłkarze te rozgrywki mają z głowy. Trzeba szybko zapomniec o spotkanaich z Unią i zagrać na maximum możliwości, zespół Iskry w tym sezonie może być groźny. Prusek, Maroszek, Taraszkiewicz – to znane nazwiska, które gwarantują dobry poziom naszego rywala. MKS także ma swoje atuty i mam nadzieję, że pokaże je w pojedynku z Iskrą.

Serdecznie zapraszam na mecz:)