Trwają dywagacje na temat tego, jak wyglądać miałby kształt lig okręgowych w sezonie 2020/2021. Wariantów w grę wchodzi co najmniej kilka. Przedstawił je portal www.sportowebeskidy.pl, wspominał o nich także Prezes ŚLZPN Henryk Kula, w wywiadzie, który opublikowaliśmy wczoraj.

„W sezonie, który właśnie z konieczności finiszował w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej rywalizowało 16 ekip. Awans na szczebel wyższy wywalczyła Iskra Pszczyna, nikt jednak wobec zaniechania wyłaniania spadkowiczów stawki nie opuścił. Zgodnie zaś z regulaminem rozgrywek z A-klas bielskiej i tyskiej promocję wywalczyły po 2 ekipy – odpowiednio Pionier Pisarzowice i Przełom Kaniów oraz GTS Bojszowy i ZET Tychy, uzupełniając cokolwiek rozbudowane, 19-zespołowe grono „okręgowiczów”.

Czy w myśl powyższego właśnie w takim składzie przyjdzie rywalizować wszystkim o ligowe punkty? – To bardzo prawdopodobne. Może się jednak okazać, że ktoś do rozgrywek nie przystąpi, więc wtedy ta ilość ulegnie zmniejszeniu. Na ten moment zbyt wcześnie jednoznacznie rozstrzygać tę kwestię – mówi nam Roman Kubieniec, prezes bielskiego podokręgu, który dodaje jednocześnie, że „okręgówka” bielsko-tyska najpewniej nie będzie zarazem najliczniejszą odbywającą się pod egidą Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

Jeszcze większe zainteresowanie, a może i poniekąd kontrowersje, budzi wątek kalendarza ligi. I tu na dniach ma zostać wypracowane skonkretyzowane już stanowisko z dotychczas przewijających się propozycji. – Runda jesienna może zostać rozegrana systemem „każdy z każdym”, po niej wyłonione będą grupy mistrzowska i spadkowa. Możliwe jest także rozpoczęcie sezonu osobno w poszczególnych podokręgach, a wiosną gra w grupach – klaruje Kubieniec.

Co ciekawe, brany jest pod uwagę jeszcze inny wariant. To na wypadek, gdyby sytuacja związana z pandemią nie poprawiła się na tyle, by mecze na niższych szczeblach rozgrywać z zachowaniem wszelkich procedur bezpieczeństwa. – Nie możemy do końca przewidzieć, czy latem rzeczywiście wystartujemy. Wtedy trzeba będzie ligę rozegrać systemem wiosna-jesień – potwierdza nasze przypuszczenia sternik bielskiego podokręgu.

Zarząd Śląskiego Związku Piłki Nożnej „palący” temat rozgrywek, których start w nowym sezonie awizowany jest na drugą połowę lipca, omawiać ma podczas spotkania zaplanowanego już na najbliższy czwartek.”

Za www.sportowebeskidy.pl