Sympatycy lędzińskiej piłki spędzą Święta Wielkiej Nocy w radosnych nastrojach, gdyż MKS Lędziny po zwycięstwie nad LKS Łąka 6:0 (0:0) objął przodownictwo w tabeli, dzięki korzystniejszemu (+1) bilansowi bramek od GLKS Wilkowice. Relacja ze spotkania dziś za stroną www.slzpn.pl autorstwa Jerzego Dusika.

„Pierwsza połowa meczu MKS-u Lędziny walczącego o mistrzostwo Zina Klasa Okręgowa Grupa V Bielsko-Biała-Tychy z LKS-em Łąka nie zwiastowała wielkiego strzelania.

Nie dość, że na przerwę obydwie drużyny schodziły bez zdobyczy bramkowej, to jeszcze trzeba odnotować, że najlepszą okazję strzelecką wypracowali goście. W 32. minucie bowiem Rafał Klaja prostopadłym podaniem wypuścił Kacpra Szwedę, który wbiegł w pole karne lędzinian i w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Mariuszem Kuchtą. Jego vis a vis Artur Ochodek w tej części spotkania tylko raz musiał interweniować, bo w 42. minucie Volodymyr Varvarynets strzelając z linii pola karnego posłał piłkę po ziemi w okolice słupka i golkiper łączan rzucił się, żeby wyłapać futbolówkę.

Wprawdzie w przerwie Adrian Napierała nie dokonał żadnej zmiany w składzie MKS-u, ale gra miejscowych zmieniła się… na taką z jakiej lędzinianie są znani. Piłka raz za razem trafiała w pole karne rywali, a akcje były skutecznie finalizowane. W 50. minucie worek z golami rozwiązał Sebastian Rzepa, który wykonał skuteczną dobitkę. Uderzenie Volodomyra Varvaryntesa Artur Ochodek zdołał bowiem sparować, ale przy poprawce już był bez szans. Minutę później było już 2:0, a tym razem po zagraniu Mateusza Śliwy Grzegorz Kostrzewa oddał strzał i Marek Todorski wykonał dobitkę.

Po takim przełamaniu przewaga miejscowych zaczęła rosnąć z minuty na minutę i kolejne gole były tylko kwestią czasu. Kolejnej kanonady kibice doczekali się w 62. minucie gdy Marek Todorski po podaniu Sebastiana Rzepy trafił szpicem z 6. metra, 64. minucie, kiedy to Sebastian Rzepa z zimna krwią wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem oraz w 66. minucie, bo Mateusz Śliwa po zagraniu Vitalija Miklosha sfinalizował akcję uderzeniem z 7. metra.

Pieczęć na zwycięstwie postawił w 78. minucie Grzegorz Kostrzewa, którego idealnie obsłużył  Volodymyr Varvarynets i wystarczyło wykorzystać okazję oko w oko z bramkarzem. Bliski jego pokonania był jeszcze w 82. minucie Sebastian Rzepa, ale trafił w słupek, a dobitkę Grzegorza Kostrzewy obronił Artur Ochodek, ale niczego to nie zmieniło w ogólnym rozrachunku. Lędzinianie schodzili z murawy zadowoleni myśląc już o świętowaniu, a goście usadowieni w środku tabeli mają po prostu materiał do analizy… już po Świętach Wielkanocnych.”

MKS Lędziny – LKS Łąka 6:0 (0:0)
1:0 – Rzepa 50 min, 2:0 – Todorski 51 min, 3:0 – Todorski 62 min, 4:0 – Rzepa 64 min, 5:0 – Śliwa 66 min, 6:0 – Kostrzewa 78 min.
Sędziował Marcin Bielawski (Katowice).
MKS: Kuchta – Todorski, Zygma (70. Krakowiak), Piekielny, Nagi (64. N0wrocki) – Rzepa, Miklosh, Śliwa, Józefus, Varvarynets (80. Szachnitowski) – Kostrzewa (83. Gierczak). Trener Adrian Napierała.
LKS: Ochodek – Mąka (70. Kalarus), Pławecki, Ruszkowski, Kędzior (70. Fuchs) – Szweda (70. Bąk), Szandurski, Wentkowski, Nowak (62. Czerwiński), Pawłowski – Klaja. Trener Daniel Kaczor.
Żółte kartki: Zygma – Szandurski.

Galeria z meczu, autorstwa Doroty Dusik (podobnie jak i zdjęcie główne):

https://www.slzpn.pl/multimedia/galerie/6410/zina-klasa-okregowa-grupa-v-bielsko-biala-tychy-mks-ledziny-lks-laka-6-0?fbclid=IwAR2VCGjrQgZXkkbjQIH_eGFmrOfOztoGGI99z_NCOmlrEkSAX8Q9n2r-WFQ

W innych meczach 20 kolejki:

Wilkowice – JUWe 6:2 (4:1) Caputa 1, Szędzielarz 6, Kasprzycki 16, Marzec 38, Gala 72, Śleziak 79 – Cibor 25, Józefowicz 59

BKS Stal – Pasjonat 0:0

KS Bestwinka  – Czarni 0:6 (0:3) Wajdzik 8,34, Harat 29, Gabzdyl 76, Waliczek 49k., 79

ZET Tychy – BTS Rekord II 2:5 (1:1) Pustalenik 8, Migdał 86 – Kasprzak 35,80, Hutyra 64, Mucha 69, Tarasz 85

Piast Gol – Wisła Wielka 3:1 (1:0) Szprengiel 27, Stenzel 73, Cudek 84 – Kotas 87

Studzienice – Bojszowy 0:1 M.Dudek

Ogrodnik – Iskra 2:4 (1:1) Wilk 20, Kobierski 50 – Mąka 37, Zieliński 69, 86, 90+3