Porażka na boisku w Piecach poważnie komplikuje sytuację MKS-u w tabeli IV ligowej. Do zdobycia pozostało jeszcze tylko 12 punktów, a nasza drużyna traci aż 6 oczek do potencjalnie bezpiecznej 13 lokaty. Trudno marzyć jednak o utrzymaniu, gdy na obcych boiskach zdobywa się tylko 2 punkty… Szansa będzie powalczyć w Goczałkowicach i Wilczej. Teraz obowiązkiem będzie wygrana u siebie z Beskidem.
GKS Dąb Gaszowice – MKS Lędziny 4:1 (2:0) Kraśniewski 27, Jezierski 35, Orzeł 77, Michalski 80 – Rzepa 70
Dąb: Kuczera – Mazur, Krzysztof Sikora, Jezierski, Orzeł, M Reguła, T Reguła (Gnyp 83), Gorzawski (Szewczyk 69), Stebel, Wieczorek (Michalski 60), Kraśniewski (Szymura 75),
MKS: Kuchta – Mateja (Worek 88), M.Roszak, Bajor, Kramarczyk (Kamiński 46), Piekielny, Kachel (Sieradzki 63), G.Kostrzewa (Kut 46), Śliwa, Rzepa (Ryłko 88), Gardawski (Nowrocki 88).
Zółte kartki: Wieczorek, Sikora – Bajor.
W innych meczach:
Kuźnia – Polonia 2:5 (2:2)
Beskid – Radziechowy 0:1 (0:0)
Bełk – Drzewiarz 5:1 (3:0)
Czaniec – MKP Odra 1:1 (0:1)
Spójnia – Unia 2:2 (1:1)
Goczałkowice -Wilki 2:5 (0:2)
Podbeskidzie II – GKS II Tychy 0:3 (0:1)
Zdjęcia: za www.sport.nowiny.pl