W dzisiejszym spotkaniu MKS Lędziny podejmował Piasta Leszczyny i zwyciężył 2:0 (2:0).  Pod spodem zapis relacji live, która odbywała się na stronie.

relacja live

A nasz zespół wystąpił dziś w składzie: Brandys, Roszak, Gajewski, Bednarek, Mikolasz, Polarz (73′ Czarnecki), Matysek, Brona (46′ Śliwa), Firlej, Gardawski (65′ Gąsior), G.Kostrzewa (46′ Bomba).

1′ Około godziny 16:01 rozpoczyna się spotkanie przy ulicy Stadionowej w Lędzinach.

3′ Pierwsza okazja MKS, dośrodkowanie z rzutu rożnego, Gardawski trąca piłkę głową, ta ociera się o słupek i… wychodzi za linię obok bramki.

6` Brona uderza z 16 m i bramkarz Piasta przenosi piłkę nad poprzeczką.

8′ GOOOOL! 1:0! Tym razem „Żółwik” już się nie myli. Piłkę z autu wrzuca Kostrzewa,  przedłuża ją w pole karne Brona, a do siatki z niedużej odległości trafia wolejem właśnie Gardawski.

11′ Kolejna niezła akcja MKS, sam na sam wychodzi Kostrzewa, ale przegrywa pojedynek z bramkarzem.

14′ Wyraźna przewaga lędzińskich piłkarzy, posiadanie piłki wynosi w okolicach 57%…

17′ MKS zdaje się kontrolować spotkanie. Niestety, zaczyna wracać… nieskuteczność, pomimo wielu akcji drugi gol jeszcze nie wpadł. Z pewnością malkontenci, wciąż mówiący o braku napastnika zacierają ręce, ale spokojnie… jest 17′ minuta.

22′ 5 minut bez ciekawszych momentów w grze.

25′ Gardawski i… słupek!

26′ GOOOOL! 2:0! Do rzutu wolnego podchodzi Polarz, ale rozgrywa do Matyska, ten strzela z 20 metrów i bramkarz Piasta znów sięga do bramki po futbolówkę.

30′ Nadal 2:0, bez ciekawszych okazji, za to żółta kartka dla Mikolasza.

37′ Mecz się na dobre uspokoił, na boisku mało się dzieje, brak nie tylko „setek”, ale i „siedemdziesiątek”.

40′ Mamy szczęście. Pierwsza groźniejsza akcja gości, Brandys broni pierwszy strzał, drugi ląduje na słupku…

45′ Koniec pierwszej połowy, prowadzimy 2:0.

W przerwie: Jest prawdopodobne, że goście spod Rybnika nie powiększą w dziesiątym meczu swojego dwupunktowego dorobku. No, chyba, że zdarzy się scenariusz niczym w Dudkowym „Uwierzyć w siebie. Do przerwy 0-3”. Wydaje się to jednak być równie możliwe jak wywiezienie trzech punktów z Pragi…

46′ Nastąpiła zmiana stron boiska, a to zwykle oznacza początek drugiej połowy… Dwie zmiany: schodzą Brona i Kostrzewa, w ich miejsce Śliwa i Bomba.

54′ Nieciekawy i dość nijaki początek II części gry. Nie ma nic godnego odnotowania.

58′ Świetna okazja, Gardawski jest sam na sam, ale zostaje zablokowany, do piłki dopada Matysek i trafia w spojenie!

60′ Bednarek pudłuje z 10 metrów po podaniu Polarza.

65′ Gąsior zmienia Gardawskiego.

66′ Bramkarz Leszczyn broni zarówno uderzenie z dystansu jednego z naszych piłkarzy, jak i dobitkę Firleja.

68′ Rzut wolny z 20 metrów, niecelnie Polarz.

70′ Piast z wolnego, również niecelnie.

72′ Bomba w 400-procentowej okazji trafia… w nogi bramkarza.

73′ Czarnecki za Polarza.

78′ Bomba marnuje tym razem 600-procentową sytuację. Kibice są bardzo poirytowani jego postawą…

81′ Bomba wreszcie trafia do siatki, ale… wcześniej był spalony.

86′ Prawdziwy Bomba-show! Najpierw po jego indywidualnej akcji piłkę na słupek sparuje bramkarz, chwilę później znów po zagraniu Bomby obrońcy Leszczyn wybijają z linii.

88′ Underek donosi, że przy dobrze nastawionym celowniku Bomba mógłby nagromadzić tyle bramek, że straczyłoby na króla strzelców…

89′ Czerwień dla jednego z graczy gości; prawdopodobnie za pyskówkę.

90′ Żółtym kartonikiem ukarany Matysek. Szkoda, zupełnie niepotrzebnie.

90′ Koniec spotkania! Lędziny wygrywają 2:0.

Cieszą trzy punkty i tylko to. Gra przez większość meczu była słaba, zwycięstwo mogło i powinno być bardziej okazałe, ale potwornie brakowało skuteczności. Niepokoi fakt, że niektórzy zawodnicy zbyt często próbowali „na chama” sami zdobyć gola, nie dostrzegając lepiej ustawionych kolegów i zaniedbując grę zespołową. Trener będzie miał co analizować ze swoimi graczami, niemniej jednak za zwycięstwo ich pewnie pochwali.

Chwalą także i dziękują za uwagę:
– ze stadionu: Underek,
– sprzed monitora: Poodel.