Najwyższy czas na podsumowanie piłkarskiej jesieni w wykonaniu IV-ligowego zespołu MKS, który w zakończonej przed dwoma tygodniami rundzie jesiennej zajął piąte miejsce w grupie II. Nasz zespół został uznany za objawienie pierwszej części rozgrywek przez portal www.sportowasilesia.pl Czy podobne odczucia panują i w Lędzinach?
MKS przypomnijmy jest beniaminkiem rozgrywek, i jak na taki status, osiągnięty rezultat musi budzić szacunek. 31 zdobytych punktów, za 9 zwycięstw, 4 remisy i 4 porażki, bramki 33-18. MKS zdobywał średnio 1,94 gola na mecz, a tracił 1,05 gola na mecz. Do tego dodajmy dwa zwycięstwa w rozgrywkach Pucharu Polski (nad Sokołem Wola i LKS Rudołtowice-Ćwiklice), co dało przepustkę do wiosennego półfinału z Polonią Łaziska Górne. Najlepsza defensywa w grupie II – zaledwie 18 straconych bramek (w trzech meczach MKS nie stracił gola, z drugiej strony – w 4 go nie zdobył), a przede wszystkim walka jak równy z równym chyba z każdym rywali. Nawet cztery przegrane, zaledwie jedną bramką z rywalami z miejsc 2, 3, 4 i 6 – to wszystko świadczy o możliwościach i potencjale sportowym zespołu.
Na swoim boisku, 16 zdobytych punktów za 5 zwycięstw i remis, porażki z LKS Czaniec i GKS Radziechowy-Wieprz, bramki 21-10. Taki rezultat daje 5 miejsce pod kątem bilansu własnego boiska.
Na wyjazdach, 15 zdobytych punktów za 4 zwycięstwa, 3 remisy i 2 porażki z Podbeskidziem II i Drzewiarzem, bramki 12-8, co także plasuje zespół trenera Idczaka na piątym miejscu w lidze.
Strzelcy zespołu (33 gole):
6 – Frąckowiak,
5 – Mateja,
4 – Masternak, Turczyński,
2 – Ingram, Karlik, Stworzyjan, Sosnowski, Śliwa,
1 – Czupryna, Kamiński, Kozok, samobójcza Grabiec (Belk).
Łącznie trener Idczak w meczach ligowych skorzystał z 24 zawodników, a Mariusz Masternak wystąpił we wszystkich od 1 do 90 minuty. Komplet spotkań rozegrał także Antoni Turczyński, ale nie było to zawsze pełne 90 minut. Bliski powielenia wyczynu M.Masternaka był Grzegorz Bednarek, ale kontuzja wyeliminowała go z udziału w meczu z LKS Bełk i Unią Racibórz. Nie mniej jednak, jubileusz 500 meczów w MKS, jaki „Kiler” świętował w meczu z Granicą, przejdzie do historii lędzińskiej piłki. Dzięki tak licznej kadrze zespołu, wobec licznych kontuzji (Matyska, Karlika, Stworzyjana, Uniejewskiego, a także czasowych Mateji, Roszaka, czy Bednarka w trakcie rundy), w samej końcówce uniknęliśmy sytuacji, w której brakowałoby zawodników do gry.
Nasi piłkarze, w liczbie 13, jesienią załapali łącznie 37 żółtych kartek. Z tego grona 3 razy były to upomnienia podwójne, kończące się czerwoną kartką (Bednarek ze Szczakowianką, Malik z Polonią, Śliwa z Bełkiem).
Oto wykaz kartkowiczów:
7 – Malik,
5 – Karlik, Uniejewski,
3 – Frąckowiak, Kamiński, Śliwa,
2 – Bednarek, Duda, Kuzak, Roszak,
1 – Czupryna, Masternak, Stworzyjan.
Najlepszym strzelcem jesieni w grupie II jest autor 12 goli – Maksymilian Wojtasik z Drzewiarza, który o jedno trafienie wyprzedza Piotra Byśca z LKS Bełk i Dawida Gajewskiego z Wilków Wilcza, obaj zdobyli po 11 goli.
W kolejnych dniach przedstawimy podsumowanie rundy już okiem trenera Sebastiana Idczaka.
Inauguracja ligowej wiosny została zaplanowana na sobotę 11 marca 2017 r. Sezon 2016/2017 zakończy się 10 czerwca przyszłego roku.
Jeszcze w grudniu dokonamy podsumowania jesieni pozostałych zespołów, podamy także plan sparingów pierwszego zespołu (jest już dostępny w dziale sparingi).