Niedzielny mecz Lędzińskich rezerw z niekwestionowanym liderem Tyskiej B-klasy – Fortuną Wyry, stał na bardzo wysokim poziomie. Niestety mimo walki do ostatnich minut nasza dwójka ostatecznie przegrywa mecz 3:4 (1:4) po bardzo dobrym spotkaniu.
Za ten mecz należy pochwalić całą drużynę, w szczególności za drugą połowę. Mimo iż w pierwszej zabrakło koncentracji bez której dość łatwo i niespodziewanie szybko straciliśmy bramki. Jednak mentalnie udało się podnieść i w drugiej części spotkania znacząco odrobić straty. Mecz pełen składnych akcji i bramek, kibice gromadzący się na obiekcie Fortuny na pewno się nie zawiedli. Zatem przejdźmy do relacji:
Początek meczu nie układał się po naszej myśli, bowiem już w 6 minucie gola zdobywa Wiesiołek minimalnie uprzedzając interweniującego bramkarza MKS’u i uderzając do pustej bramki. Kolejnego gola gospodarze dołożyli zaledwie 180 sekund później. Uderzenie zewnętrzną częścią stopy Wolnego dokręca do bramki tuż przy dłuższym słupku. W odpowiedzi Majer zagrywa świetną piłkę do Adamusa, ten ogrywa obrońcę i uderza po ziemi w kierunku dłuższego słupka a piłka wpada do siatki. Gdy wydawało się, że MKS wkracza na właściwe tory tracimy kolejne bramki. Długa piłka za plecy naszych obrońców do Wieczorka, niezawodny napastnik Fortuny staje oko w oko z bramkarzem i zdobywa gola płaskim uderzeniem w lewą stronę bramki. Lędzinianie próbowali swoich sił stosując średni pressing i odbierając piłkę na połowie przeciwnika, jednak swoich sytuacji po dobrych akcjach Gawła nie wykorzystuje Majer, który dwukrotnie uderza na bramkę Fortuny. Mimo dobrych zrywów w ofensywie kolejnych sytuacji nie wykorzystali Gierczak oraz Kobus, ten pierwszy zbyt długo zwlekał ze strzałem natomiast drugi uderza ponad bramką. Tuż przed przerwą gospodarze składną akcją przed polem karnym rozklepali naszą obronę a sytuację z prawego skrzydła golem zamyka Wiesiołek. Druga połowa zdecydowanie należała do nas. Do swoich sytuacji dołożyliśmy skuteczność i udało się znacząco odrobić straty. W środku boiska piłkę odbiera Giza i podaje do Adamusa, który uderza sprzed pola karnego na dłuższy słupek i zdobywa gola na 2:4. Kolejną dogodną sytuację stworzył Majer, który dogrywa na lewe skrzydło do Haby. Nasz napastnik dorzuca piłkę na 5 metr lecz Gaweł minimalnie mija się z piłką. Parę chwil później Adamus zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Mimo gry w osłabieniu udało się zdobyć kolejnego gola. Ponownie Giza rozpoczyna kontratak, mija dwóch przeciwników i dogrywa piłkę do lewego skrzydła, tam Haba podaje do Majera, który kończy akcję mocnym uderzeniem na dłuższy słupek. Fortuna w przewadze również tworzyła sobie dogodne sytuacje jednak raz po raz nasi obrońcy radzili sobie w defensywie. Piłkę meczową na głowie miał rozgrywający świetny mecz Dominiec po celnej wrzutce Kobusa z lewego skrzydła, jednak jego uderzenie w środek bramki łapie golkiper Fortuny niwecząc szanse na wyrównującą bramkę.
Warto wspomnieć, że w tej rundzie sposób na zwycięstwo z Lędzińskimi rezerwami znalazły tylko Warszowice (porażka na wyjeździe 2:3), zatem mecz z Fortuną był dopiero drugą przegraną w tej rundzie. Nasza drużyna pod wodzą trenera Janika nabiera wiatru w żagle i jest na dobrej drodze zakończenia rozgrywek na podium Tyskiej B-klasy.
MKS II Lędziny 3:4 (1:4) Fortuna Wyry
Strzelcy: Adamus 15’⚽, 62’⚽, Majer 73’⚽ – Wiesiołek 6’⚽, 44’⚽, Wolny 9’⚽, Wieczorek 27’⚽.
Asystowali: Majer , Giza , Haba .
kartki:
-żółta: Smaza 40′ – Wiesiołek 53′, Fuchs 66′, Oltman 85′.
-czerwona: Adamus (po dwóch żółtych w 53′ i 66′)
MKS II: Rozmus – Kobus, Malicki, Smaza, Jacek, Dominiec, Giza, Majer, Gaweł (80′ Zawodny), Gierczak (55′ Haba), Adamus.
Pozostałe wyniki 25 kolejki (11-12 czerwca):
Czułowianka Tychy 2:0 LKS II Wisła Wielka,
Czarni Piasek 4:1 LKS Wisła Mała,
LKS Mizerów 1:3 UKS Warszowice,
Piast Gol II Bieruń 5:0 Nadwiślan Góra,
Pniówek II Pawłowice 7:4 LKS II Gardawice,
Niepokorni Orzesze – pauza
Do końca B-klasowych zmagań pozostały dwa spotkania, a plan na ten tydzień prezentuje się następująco: w czwartek (tj. 16 czerwca) nasze rezerwy zmierzą się z Niepokornymi Orzesze o godzinie 17:00, a rozgrywki zakończą niedzielnym (tj. 19 czerwca) meczem z Czarnymi Piasek również o godzinie 17:00. Oba te mecze rozgrywać będą na własnej murawie. Zapraszamy na interesujący finisz rozgrywek ! Stawką ostatnich kolejek jest walka o drugie miejsce w tabeli.