Bez przełomu w Czechowicach
Lędzinianie udając się na spotkanie do Czechowic-Dziedzic z MRKS, deklarowali walkę o korzystny rezultat, który pozwoliłby na więcej optymizmu przed kolejnymi wiosennymi spotkaniami. Porażka 0:4 (0:2) oznacza, iż lędzinianie dwukrotnie w tym sezonie ulegli czechowickiej drużyny w analogicznym stosunku. „Kwadrans potrzebowali gospodarze, aby potwierdzić swoją wyższość na boisku. Jako pierwszy do siatki rywala trafił Patryk Wójtowicz, który przytomnie dopadł do piłki po zablokowanym uderzeniu Szymona Kubicy i skierował ją do bramki. Czechowiczanie ani nie myśleli jednak poprzestawać w ofensywnych próbach. Jedna z nich w 33. minucie przyniosła kolejne trafienie. „Futbolówkę” dograną wzdłuż pola karnego ulokował w siatce Mateusz Wiśniowski. Swoich szans pierwszej połowie nie wykorzystali natomiast Bartłomiej Ślosarczyk i Adam Grygier. ...
Czytaj dalej…