We poniedziałkowe propołudnie tradycyjnie prezentujemy krótkie podsumowanie występów zespołów młodzieżowych w ostatni weekend maja (27 – 28.05.).

Młodziki V liga

MKS – Grom Tychy 6:6 (0:0, 2:2, 3:3) bramki Wiktor Głąb x3, Radosław Mańka x3.

„Niezwykle pasjonujące spotkanie zobaczyli kibice tłumnie zabrani w niedzielne przedpołudnie na orliku pomiędzy nasza młodzieżą prowadzona przez trenera Artura Olesia, a rówieśnikami z Gromu Tychy. Kibice mogli zobaczyć wiele pojedynków jeden na jeden oraz składnych akcji. Na skrzydle szalał tym razem Radek Mańka, który skompletował hattrick! Nasza młodzież pokazała że słowa o tym, iż gra się do końca, to nie pusty frazes, albowiem w regulaminowym czasie gry przegrywali 6 do 4! To właśnie podczas doliczonych dwóch minut w ostatniej akcji meczu piłkę do siatki z rzutu wolnego posłał Wiktor Głąb, który tym samym skompletował hattricka! Co ciekawe, wszystkie bramki zdobył za pola karnego, w tym dwa razy trafiając w okienko. Podziękowania należą się jednak całej drużynie, co podkreśla trener Artur, za ogromne zaangażowanie i wielką ambicję!”.

 

Młodziki IV liga:

Unia Bieruń – MKS 1:5 (0:1) Michał Firlej 17,42,55, 63,80

Żaki:

Drużyna żaków na boisku głównym MKS-u rozegrała turniej z udziałem dwóch zespołów APN GKS Tychy oraz Stali Chełm Śląski. Dla naszej drużyny było to optymistyczne przetarcie przez zaplanowanym na przyszłą sobotę udziałem w turnieju z Libiążu, w ramach organizowanej przez UKS Górnik Libiąż „Futboliady”. Nasi młodzi piłkarze z trenerem świadomi są jednak skali trudności, z jaką spotkają się 3 czerwca w rywalizacji z zespołami z Libiąża, Chełmka, czy Sosnowca, dlatego zapowiadają nie tylko zaciętą rywalizację o miejsce w składzie na zawody, ale i pełne zaangażowanie w codzienne treningi.

Skrzaty:

Drużyna skrzatów zebrała kolejne cenne doświadczenia, w trakcie turnieju jaki odbył się na obiekcie Czułowianki, z udziałem gospodarzy, GTS-u Bojszowy oraz UKS-u SPS Wola.

 

Zespół trampkarzy w rozgrywkach IV ligi zapewne otrzyma walkower za niedzielny (28.05.) nierozegrany mecz w Brzeźcach, gdyż tuż przed południem gospodarze zgłosili, iż nie zbiorą drużyny na mecz, zgłaszając ten fakt trenerowi Pawłowi Majerowi oraz do Podokręgu Tychy. O tym jakie będą decyzje Komisji Rozgrywek odnośnie tego meczu, przekonamy się w czwartek po kolejnym komunikacie tejże Komisji.