Od godziny 11.00 na boisku w Kochłowicach MKS podejmował miejscową Uranię. Szczegółowa relacja na www.sportowasilesia.com. To był dziś prawdziwy popis gry, może jeszcze nie skuteczności, ale na pewno dobrej i pomysłowej gry. Lędzinianie zwyciężają wysoko i całkowicie zaslużenie!

Urania: Koperwas, Zawisza (Łukaszewski 77), Baran, Jańczak, R.Grzesik, Mzyk, Baron, Mikusz, Kamieński (Barciaga 55), Zalewski (Krzywda 63), Michalski (Żak 46).

MKS: Maciejowski, Uniejewski, Bednarek (Kozłowski 88), Sopelewski (Mróz 80), M.Roszak, Karlik, Ingram, Gadaj (Wróblewski 65), Śliwa, G.Kostrzewa, Kapela (Szprengiel 78).

żółte kartki: Jańczak, Baran, Baron, Mzyk – Gadaj, Ingram

czerwona kartka: Barciaga (Urania – 75, za faul)

Bramki:

0:1 Uniejewski (16 min. – karny),

0:2 Kapela (52 min.),

0:3 Kapela (54 min.)

0:4 Ingram (59 min.)

0:5 Ingram (63 min.)

1:5 Żak (78 min.)

1:6 Wróblewski (88 min.)

Jak padały bramki? Najpierw, po kwadransie gry Uniejewski wykorzystał jedenastkę podyktowaną za zagranie piłki ręką w polu karnym, przy rzucie wolnym wykonywanym przez Gadaja. Drugą połowę świetnie rozpoczął Kapela celnie główkując z 12 m po dośrodkowaniu Bednarka spod linii końcowej, następnie wykorzystując zagapienie defensywy Uranii wyszedł do prostopadłej piłki Gadaja, ograł bramkarza i wpakował piłkę po pustej bramki. Kolejne minuty należały do Kamila Ingrama, który najpierw wykorzystał świetne podanie Karlika, a następnie odnalazł się w polu karnym i strzałem w długi róg z 10 m zdobył piątego gola. To był naprawdę miażdżący kwadrans w wykonaniu MKS-u! Po czerwonej kartce dla Barciagi z 74 minuty gry, nasi piłkarze chyba na chwilę nieco się rozluźnili, czego efektem był gol Żaka, ale ostatnie słowo należało do podopiecznych Sebastiana Idczaka. Wróblewski, co prawda na raty, ale wykorzystał świetne podanie Śliwy oraz ustalił rezultat tego – zaskakująco momentami jednostronnego – spotkania.

Brawa dla całego zespołu! To naprawdę fantastyczny świąteczny prezent. Wygrana MKS-u nie podlegała najmniejszej dyskusji, a tylko niedokładne rozegranie piłki w kilku akacjach ustrzegło zespół gospodarzy przed stratą gola. Naprawdę, w najśmielszych oczekiwaniach, że to spotkanie może się w taki sposób potoczyć.

Dziś czołowa trójka zwyciężyła w swoich spotkaniach, więc nadal toczyć będziemy korespondencyjny pojedynek. A już za tydzień mecz derbowy z Piastem Bieruń Nowy! Zapraszamy już dziś!