Pomimo porażki 1:2 z Victorią 1918 Jaworzno w sobotnim meczu kontrolnym, trener Adriana Napierała był zadowolony z występu swoich podopiecznych – zarówno z gry, jak i formy, którą prezentowali poszczególni zawodnicy. Do rozpoczęcia rozgrywek pozostały 3 tygodnie i wierzymy, że wykonana praca przyniesie efekty w lidze.

Po meczu długo analizowano indywidualne błędy po których padły gole dla rywali (w tym jeden z rzutu karnego), a takżze szukano przyczyn nieskuteczności. Okazji ze strony MKS także bowiem nie brakowało. Co cieszy, to przydatność jedynego testowanego zawodnika, który był autorem gola dla MKS. A dodatkowo, do zajęć i gier kontrolnych powróciła kolejna grupa piłkarzy, kadra staje się coraz szersza, a rywalizacja o miejsce w składzie bardziej zacięta.

MKS grał w składzie: Kuchta – Bednarek, Krakowiak, Piekielny, Mielec, Zygma, Ingram (Sieradzki 45), Nowicki (Kut 60), Testowany, Śliwa (Gardawski 60), Rzepa (Gierczak 45)

Nieobecni byli: Kostrzewa, Józefus, Nowrocki, Apajewski, Malicki, Czudaj.

Następny sparing zostanie rozegrany w niedzielę (tj. 01.03) O godz. 18.15 (nastąpiła zmiana godziny) rywalem MKS-u będzie JUWe Jaroszowice, a mecz odbędzie się na obiekcie rywala. Można zatem zaprosić na małe „Gran Derby” 🙂