Niejako stawiąc kropkę nad „i” przy jesiennych dokonaniach drużny seniorów, prezentujemy krótką wypowiedź trenera Adriana Napierały, który odpowiedział na kilka pytań redakcji www.mksledziny.pl.

  1. Czy trener jest zadowolony z dorobku punktowego osiągniętego w trakcie rundy jesiennej?

Tak, jestem zadowolony ze zdobyczy punktowych, ale również z tego, w jaki sposób te punkty zdobywaliśmy. Praktycznie w każdym spotkaniu narzucaliśmy przeciwnikowi nasz sposób grania. W rundzie często bywa tak, że ta forma drużyny układa się różnie, a u nas była ona stabilna. A to cieszy szczególnie, że zawodnicy różnie trenują ze względu na pracę, czy swoje sprawy prywatne.

  1. Czy to co udało się osiągnąć (zdobytych 39 punktów na 45), to jest rezultat, powyżej oczekiwań czy jednak pozostaje jakiś niedosyt?

Na pewno to duża liczba punków, którą uzbieraliśmy, ale nie daje ona nam pierwszego miejsca, więc lekki niedosyt pozostaje. Myślę, że runda rewanżowa przyniesie wiele ciekawych spotkań. Rekord i Jaworze mają do nas i do Wilkowic małą stratę punktową więc myślę, że również myślą o awansie do IV ligi. Wszystko będzie zależeć, jak zespoły przepracują zimę i czy się jeszcze powzmacniają.

  1. Gdzie w tej drużynie tkwią jeszcze największe rezerwy?

Największe rezerwy upatruję w mentalności zawodników . Jeżeli zawodnicy są odpowiednio zmotywowani i skoncentrowani, to w tej lidze nie widzę przeciwnika dla nas – pokazał to mecz z Rekordem, czy Dankowicami. Tymczasem, u nas różnie to z tym ,,mentalem” wyglądało w meczach ligowych. Muszę tu przytoczyć spotkania z BKS czy Wisłą Wielką. Pierwsze połowy były zagrane bardzo dobrze na dużej intensywności i jakości, a na drugą połowę wychodziliśmy z przeświadczeniem, że mecz jest już wygrany. Na szczęście bez większych konsekwencji dla nas te mecze się skończyły, bo w każdym zdobyliśmy 3 punkty.

Musimy jeszcze wzmocnić linie obrony, bo mamy tak naprawdę dwóch nominalnych środkowych obrońców. W tej rundzie musiałem przesunąć na środek obrony Darka Zygmę i nie ukrywam, że bardzo dobrze tam wygląda. Jeśli jednak dojdą kartki i kontuzje to będziemy mieli z tą pozycją problem. Liczę również na młodzież, że będzie mocniej naciskać na bardziej doświadczonych zawodników.

  1. Najlepszy mecz w rundzie?

Najlepsze mecze zagraliśmy z Rekordem i Pasjonatem, bo były zagrane w całości bardzo dobrze. Muszę tu przytoczyć również te wyżej wymienione mecze i bardzo dobre zagrane pierwsze połowy z Wisłą 5-1 i BKS 3-0 do przerwy.

  1. Która z drużyn ligowych zaskoczyła trenera najbardziej in plus?

Przed sezonem na pewno nie brałem pod uwagę Wilkowic jako beniaminka, że będą tak dobrą drużyną i że chcą awansować. Zet Tychy również jest dużym pozytywnym zaskoczeniem tej rundy.

  1. W której z innych drużyn upatruje trener najpoważniejszego kandydata do awansu?

Tak jak już wcześniej wymieniłem kandydatów do awansu jest czterech. GLKS Wilkowice to bardzo niewygodna drużyna mająca na bramce doświadczonego ligowca, grająca nietypowo jak na tę ligę (3 obrońców i wahadłowymi) oraz mająca bramkostrzelnego napastnika. Rekord to młodość i przygotowanie fizyczne oraz wzmocnienia z III ligi. Jaworze na pewno się wzmocni, bo ma bardzo dobry budżet i możliwości. Każda z drużyn będzie miała swoje atuty i nie lekceważyłbym nikogo z tej czwórki. Ciekawa runda przed nami się zapowiada.

Dziękujemy za podsumowanie!

Foto główne: Dorota Dusik, www.slzpn.pl