Wywiad z Mariuszem Gajewskim!
Rozmowa z Mariuszem Gajewskim, najlepszym piłkarzem jesieni w plebiscycie kibiców! [singlepic=1966,360,320] Underek: Wypada zacząć od gratulacji i wyboru na najlepszego piłkarza MKS-u jesienią. Co dla Ciebie oznacza takie wyróżnienie? M.G.: Dziękuje. Jest to dla mnie bardzo miłe wyróżnienie, wspaniale być docenionym. I motywuje mnie do dalszej pracy na treningach. Underek: Jak oceniłbyś postawę swoją i MKS-u minionej jesieni? M.G.: Jak najbardziej na plus, zarówno moją jak i drużyny. Odeszło kilku zawodników, a my mimo to nadal plasujemy się w górze tabeli. Oczywiście mogło być lepiej, straciliśmy kilka głupich punktów w samej koncówce sezonu, co nie pozwoliło zająć nam miejsca w pierwszej trójce, na co liczyłem. Poodel: Trener Marcin Polarz jest od Ciebie starszy o zaledwie rok. Jak to jest słuchać poleceń trenera – równolatka? M.G.: Normalnie. Trener jest trenerem – czy jest starszy czy młodszy, zawsze trzeba go traktować z szacunkiem i wykonywać jego polecenia. Tylko wtedy można myśleć o uzyskaniu dobrych wyników. Trener Polarz jest tego dobrym przykładem . Poodel: A czy młodsi piłkarze zwracają się do Ciebie o rady? M.G.: Czasami udzielam im rad np. jak się ustawiać się na boisku, ale to wszystko jest dla dobra chłopaków i drużyny. Underek: Jest to Twoje trzecie podejście do MKS-u? Jak wspominasz poprzednie okresy gry w Lędzinach, jeszcze w latach 90 tych, a później w sezonie 2004/2005? M.G.: Wspominam je bardzo dobrze, w latach 90 graliśmy w 3 lidze...
Czytaj dalej…