Autor: underek

W minioną niedzielę (07.04.) rezerwy MKS-u Lędziny odniosły przekonywujące zwycięstwo w starciu z LKS Mizerów. Wczoraj swoje spotkanie, w ramach 21 kolejki rozgrywek IV ligi, rozegrała drużyna trenera Szymona Stawowego. Przy licznie zgromadzonej publiczności i kulturalnym dopingu swoich sympatyków, piłkarze KS ROW 1964 Rybnik zwyciężyli w Lędzinach 4:0 (1:0). 17.04.2024 r.: MKS Lędziny – KS ROW 1964 Rybnik 0:4 (0:1) Pacia 27, Janik 58k., Pachucy 84, Sikora 85 MKS: Kulski – Wesecki, Mielcarz, Niedźwiecki, Guzy (Śmigiel 75), Mirus (Filip 71), Małecki, Sejwa (Żebrowski 55), Rożański (Sidło 81), Walicki, Sobieraj. żółte kartki: Małecki, Różański, Sidło, Guzy, Wesecki.   14.04.2024 r.:...

Sobotnie (06.04.2024) popołudnie w Warszowicach dostarczyło nie lada emocji. W pojedynku z miejscowym UKS Warszowice drużyna naszych rezerw musiała zadowolić się podziałem punktów, choć dwukrotnie wychodziła na prowadzenie. Mecz rozpoczął się mocnym akcentem MKS-u, który już w 4. minucie objął prowadzenie za sprawą niezawodnego w tym sezonie Marcina Majera. Napastnik w efektownym stylu zakończył ofensywną akcję naszych rezerw i pięknym strzałem „z przewrotki” zaskoczył bramkarza gospodarzy. Kolejny kwadrans gry przebiegał pod znakiem wyrównanej walki na boisku, swoich okazji do podwyższenia szukali Lędzinianie, ale gospodarze nie pozostawali dłużni, kilkukrotnie w bramce bardzo dobrze interweniował Czudaj, a swoją dyspozycję w bramce...

Gdyby mecze piłkarskie trwały godzinę, to po sobotnim (06.04.) pojedynku w Wodzisławiu Śląskim, MKS miałby na swoim koncie punkt. Może to i radość i rozprężenie, jakie zapanowały w zespole po zdobyciu gola wyrównującego w meczu z Odrą, a może i piłkarska złość gospodarzy sprawiły, że przeciwnik w pięć minut zdobył trzy gole i rozstrzygnął losy rywalizacji w 20 kolejce rozgrywek IV ligi. Porażka 1:6 (0:1) stała się faktem. Odra Wodzisław Śląski – MKS Lędziny  6:1 (1:0) Piworowicz 18, Danieluk 61, Sikorski 64,71, Białas 66,77 – Sobieraj 58 MKS: Kulski – Mirus, Guzy (Sidło 53), Wesecki, Mielcarz, Rożański, Małecki (Śmigiel...

Lędzinianie udając się na spotkanie do Czechowic-Dziedzic z MRKS, deklarowali walkę o korzystny rezultat, który pozwoliłby na więcej optymizmu przed kolejnymi wiosennymi spotkaniami. Porażka 0:4 (0:2) oznacza, iż lędzinianie dwukrotnie w tym sezonie ulegli czechowickiej drużyny w analogicznym stosunku. „Kwadrans potrzebowali gospodarze, aby potwierdzić swoją wyższość na boisku. Jako pierwszy do siatki rywala trafił Patryk Wójtowicz, który przytomnie dopadł do piłki po zablokowanym uderzeniu Szymona Kubicy i skierował ją do bramki. Czechowiczanie ani nie myśleli jednak poprzestawać w ofensywnych próbach. Jedna z nich w 33. minucie przyniosła kolejne trafienie. „Futbolówkę” dograną wzdłuż pola karnego ulokował w siatce Mateusz Wiśniowski. Swoich szans pierwszej połowie nie wykorzystali natomiast Bartłomiej Ślosarczyk i Adam Grygier. ...