MKS wywiózł cenny punkt z Kobióra. W spotkaniu z Leśnikiem nie padł żaden gol. Tym samym naszej drużynie udało się zatrzymać gospodarzy, którzy w ostatnich 2 meczach zdobyli aż 13 goli.
Spotkanie toczyło się na nieprzygotowanej i zalanej murawie boiska w Kobiórze. Był to typowy mecz walki, w którym niewiele było okazji do zdobycia goli. Gra toczyła się głownie w środku boiska, a momentami była bardzo ostra. Najlepszą okazję dla MKS-u w 41 minucie zaprzepaścił Dąbrowski, który w sytuacji sam na sam z Ciasnochą uderzył obok bramki. Warto odnotować powrót do drużyny Gardawskiego, który rozegrał pierwsze 90 minut w sezonie. Po kontuzji do jedenastki także wrócił Krzysiek Firlej.
więcej tym razem na www.lesnikkobiorc.futbolowo.pl
MKS: Brandys, Polarz, M.Roszak, Mikolasz, Sowik, Matysek, Szeremeta, Chmielowiec (Sopelewski 46), K.Firlej (Samek 75), Dąbrowski (A.Gąsior 60), Gardawski.
Leśnik: Ciasnocha – Bartkiewicz, Renner, Kusiak, Nowak – Paliczka, Tomczyk (70.Kozłowski), Młynek, Paździorek (81.Kulisz) – Stok (46.Kuzak), Nikodem.
żołte kartki: Kusiak – Polarz, Szeremeta
W pozostałych meczach:
Sokół – Unia B.S. 5:2 (Szwajca 3, M.Jarnot, Hamerla – Wawoczny 2)
Concordia – Kosztowy 2:0 (Grzegorzyca, Sterczek)
Stal – Krupiński 0:4 (Winkler 2, Kuś, Brychlik)
Pogoń – Bełk 1:2 (Stojak – Gabryś, Bysiec)
Tempo – Iskra 1:8 (Ochabowicz – Prusek 3, Dudek 2, Jędrysik, Orlik, Dziadek)
Łąka – GKS II 1:1 (Morcinek – Marek)
Czarni – Znicz 2:2 (Drobiec, Widuch – Błażyca, Ł.Bałuch)