Już jutro o godzinie mniej więcej 13.00 poznamy stawkę … zaplanowanego na 17.00 pojedynku MKS-u z Wyzwoleniem Chorzów. Zanim bowiem nasi piłkarze staną naprzeciw chorzowian, zakończy się pojedynek rezerw Rozwoju Katowice z LKS Goczałkowice. Gdyby wicelider z Goczałkowic stracił punkty, zagramy już jutro o awans do IV ligi! Jeśli jednak goczałkowiczanie zwyciężą, powalczymy o trzy punkty, które dają nam szansę wywalczenia promocji już w przedostatniej kolejce, czyli na murawie Sparty Katowice.

Aktualizacja: Rozwój II zwyciężył 2:1, ewentualna wygrana MKS pozwoli odskoczyć na 7 punktów w tabeli!

Niezależnie od powyższych rozstrzygnięć, warto być z drużyną razem w decydujących bojach tego sezonu. Kontuje, urazy, problemy kadrowe nas nie omijają, ale piłkarze MKS takimi występami jak z Pogonią (4:1), czy w Łące (5:0) pokazują, że warto w nich wierzyć i na nich stawiać. Jesteśmy na ostatniej prostej do sukcesu, zawodnicy czują wielką szansę, a w drużynie panuje duża motywacja, a dodatkowym bodźcem wdo walki jest jesienna porażka 0:1 w Chorzowie. Czas na sportowy rewanż!

Pauzują:

MKS: Dawid Karlik, Tomasz Matysek (kontuzje),

Wyzwolenie: Liksza (czerwona kartka), Ściętek (8 żółtych kartek).

Spotkanie poprowadzi Daniel Wiejowski z Zabrza.

Zapraszamy od 17.00 na Stadionową!