Warto grać cierpliwie. Piłkarze MKS-u będąc dziś w Tychach drużyną lepszą od rezerw GKS-u, w którego barwach zobaczyliśmy m.in. Zunicia, Masternaka, Jarkę czy Czuprynę, na rozwiązanie worka z bramkami czekali do 66 minuty. Konsekwentna i uważna gra przyniosła efekt w postaci dwóch goli i pierwszej wyjazdowej wygranej w sezonie, dzięki której jesteśmy już na trzecim miejscu w tabeli.
A oto jak przebiegał mecz:
11 minuta – dobry strzał rywali z dystansu, Gąsior z trudem broni
12 minuta – akcja Kostrzewy i Ingrama w polu karnym, a strzał Stworzyjana broni Dąbrowski
14 minuta – najgroźniejsza akcja GKS-u i ostatnia w której porządnie wysilić musiał się Gąsior, który kapitalnie broni strzał Jarki z 10 m
21 minuta – Sopelewski mocno dośrodkował z lewej strony, a Kostrzewa z pierwszej piłki nad bramką
30 minuta – dwa rzuty rożne: najpierw nikt nie zamyka akcji po przedłużeniu piłki przed Karlika, a następnie „Karlos” po centrze Gadaja nad bramką
36 minuta – Gadaj do Kostrzewy w polu karnym, lecz strzał z 8 m przechodzi obok bramki – to była świetna okazja
44 minuta – z cyklu okazji dwustuprocentowych: Gadaj z wolnego, Skutela przedłuża głową, a Sopelewski z bliska wprost w Dąbrowskiego
47 minuta – Sopelewski z rzutu wolnego, po długim słupku, ale niewiele zabrakło
56 minuta – Roszak głowkuje w Dabrowskiego
59 minuta – rzut rożny, po którym błąd popełnia bramkarz GKS-u. Piłka uderzona trafia w rękę któregoś z rywali, kolejna dobitka Stworzyjana ląduje na poprzeczce, a za chwilę mamy faul na 16 m
60 minuta – Śliwa z wolnego na wprost bramki, po murze na rzut rożny
65 minuta – kluczowa podwójna zmiana: Gardawski za Stworzyjana, a Kapela za Kostrzewę
66 minuta: 1:0 piłkę dostał Gardawski na lewej stronie boiska, wszedł w pole karne i odegrał do Gadaja, który zwiódł rywala i technicznym lekkim strzałem w długi róg zdobywa gola!
74 minuta – Gardawski kręci obrońcą w polu karnym i uderza w boczna siatkę
80 minuta- Śliwa z rzutu wolnego uderzył jak w meczu z Czarnymi, Dąbrowski na rzut rożny
88 minuta – Gardawski sprytnie z woleja po długim słupku, obok bramki
90 minuta – kontrę wyprowadza Karlik, których uruchamia Kapelę. Piotrek wreszcie zrobił wszystko tak jak należy i strzałem obok bramkarza ustala wynik meczu! 2:0!
Radość po meczu była ogromna. Cieszą kolejne punkty, a za tydzień naszą formę sprawdzi lider i pewny faworyt do awansu, tj. Krupiński Suszec. Zapowiada się arcyciekawy mecz.
MKS: Ł.Gąsior, Bednarek, Sopelewski, M.Roszak, Skutela, Ingram (N.Nagi 89), Śliwa, Karlik, Gadaj (Idczak 80), Stworzyjan (Gardawski 65), G.Kostrzewa (Kapela 65)
GKS II: Dąbrowski, Maćkiw (Szczepanek 75), Krzczuk, Żunić (Sieniawski 46), Grzybek, Masternak, Sitko, Czupryna, Prażmo, Jarka ( Szewczyk 46), Fraś
żółte kartki: Grzybek, Fraś, Masternak – Bednarek, Skutela
W przygotowaniu skrót z meczu, wraz z obiema bramkami. Jak tylko rozwiążemy problemy ze zdjęciami, dorzucę do galerii także fotki (podobnie, jak i wszystkie zaległe).