W ubiegłą niedzielę o godzinie 17:00 rezerwy MKS’u Lędziny rozgrywały mecz z zespołem UKS Warszowice. Rezerwy całkowicie zdominowały rywali pokonując ich 9:0 (8:0) i nie dając im najmniejszych szans na zmianę wyniku. Przyczyniła się do tego konsekwentna i twarda gra w obronie, oraz świetna skuteczność w ataku naszych napastników. Rezerwy atakowały całą drużyną i niemalże nie schodziły z połowy przeciwnika, stosowały skuteczny pressing i kreowały na prawdę warte uwagi akcje, żadna z bramek nie była dziełem przypadku, a wynikiem świetnej gry Lędzin. 

MKS II Lędziny 9:0 (8:0) UKS Warszowice

Tak padały bramki:

1:0 – 2 min. Janik zagrywa świetną piłkę po ziemi między obrońców rywali, Sieradzki w pełnym biegu zabiera się z piłką i wychodzi sam na sam z bramkarzem, oddaje strzał nie dając mu szans na interwencję.

2:0 – 3 min. Rzut karny podyktowany za faul bramkarza przeciwników na Sieradzkim. Do jedenastki podchodzi Marcin Majer i pewnym strzałem zdobywa gola.

3:0 – 10 min. Indywidualna akcja Sieradzkiego, napastnik rezerw świetnie radzi sobie z obroną rywali, oddaje strzał z ostrego kąta, a piłka rykoszetem od obrońcy wpada do bramki.

4:0 – 11 min. Tym razem Adamus świetnie obsłużony przez pomoc, dostaje piłkę między obrońców, zabiera się z nią i oddaje mocny strzał, piłka wpada do bramki tuż przy słupku, nie dając szans bramkarzowi.

5:0 – 18 min. Znów akcja napastnika rezerw, Adamus wygrywa pojedynek biegowy z obrońcą, ścina w pole karne i efektownym lobem zdobywa kolejnego gola, piłka odbija się jeszcze od słupka.

6:0 – 33 min. MKS długo prowadził oblężenie pod polem karnym rywali, Marcin Majer wystawia piłkę Adamusowi na ok. 20 metrze, a ten bez zastanowienia oddaje strzał z „pierwszej piłki”. Podkręcona futbolówka wpada tuż przy słupku, bramkarz po raz kolejny musi wyciągać piłkę z siatki.

7:0 – 43 min. Kolejny raz Adamus oddaje strzał na bramkę, bramkarz broni, ale z dobitką pośpiesza Marcin Majer i zdobywa gola.

8:0 – 44 min. Dobra akcja w środku pola Nowrockiego, urywa się rywalom i podaje do Sieradzkiego, ten utrzymuje się przy piłce i wystawia ją Janikowi, który silnym strzałem zdobywa gola.

9:0 – 50 min. Rezerwy napierają, kolejny strzał na bramkę, ale radzi sobie z nim bramkarz. Jednak obrońca Warszowic nieudolnie próbuje wybić piłkę posyłając ją wprost pod nogi Adamusa, który z najbliższej odległości pakuje ją do pustej bramki.

Mecz był obfity w mnóstwo akcji, i na pewno nie zawiódł kibiców, którzy pomimo złej pogody przyszli oglądać mecz. Goli było sporo, a mogło być jeszcze więcej, MKS na prawdę z minuty na minutę coraz bardziej się rozkręcał. W drugiej połowie worek z bramkami nieco się zacieśnił, ale nie można narzekać. To świetna prognoza przed meczem z wiceliderem B-klasy.

Gole dla MKS’u: Adamus 4, M.Majer 2, Sieradzki 2, Janik.

Kartki:

-żółta: Sieradzki, P.Majer.

Skład rezerw: Gawlik – Urbańczyk, Kozłowski, P.Majer, Czudaj (Łyżwiński 55), Nowrocki (Giza 55), Janik, M.Majer, Karkoszka (Klimza 63), Sieradzki, Adamus.

W innych meczach:

Polonia II Łaziska Górne 0:1 LKS Brzeźce

Czarni Piasek 7:2 Krupiński II Suszec

ZET II Tychy 1:3 LKS Woszczyce

Polonia Międzyrzecze 4:2 LKS Wisła Mała

Leśnik Kobiór 3:0 LKS Mizerów

LKS II Goczałkowice Zdrój 1:0 Unia Bieruń Stary

Następny mecz nasz zespół rozegra w sobotę (tj. 10 czerwiec) na wyjeździe z zespołem LKS’u Woszczyce, o godzinie 17:00.