Lędzinianie w spotkaniu 15 kolejki IV ligi ulegli Rekordowi II Bielsko-Biała 1:2 (0:0). MKS długo stawiał opór faworytowi i można śmiało twierdzić, że gdyby nie kapitalny gol Profica bezpośrednio z rzutu rożnego, goście mieliby problem z otworzeniem wyniku. Ten jednak ostatecznie idzie w świat.

Goście mieli więcej szans na zdobycie goli, prowadzili grę, ale kreowanie szans, zwłaszcza do momentu zdobycia gola przychodziło im z trudem. Marek Profic po profesorsku wykonywał dziś nie tylko rzuty rożne, ale i wolne, dwukrotnie trafiając w poprzeczkę. Podobnej sztuki dokonał Dawid Pułtorak, uderzając z rzutu wolnego z 22 m przy stanie 1:2. Drugi gol dla gości padł po kontrze i trafieniu Żyrka, natomiast po stronie MKS na listę strzelców wpisał się Żebrowski, który pewnie wykorzystał rzut karny. Wywalczył go po indywidualnej akcji Dawid Froncek.

Relacja za www.bts.rekord.com:

„O punkty na boisku outsidera wcale jednak łatwo nie było. Problemy biało-zieloni mieli dwa. Pierwszy, z grząską, nierówną murawą, która nie ułatwiała prowadzenia gry. Drugi, z własną nieskutecznością, której bielszczanie długo nie potrafili przełamać. Z trzech, czterech dogodnych do otwarcia wyniku sytuacji „rekordziści” nie wykorzystali żadnej.

Gole padły dopiero po przerwie, a pierwszy z nich w najmniej spodziewanych okolicznościach. Marek Profic zaskoczył bramkarza MKS-u bezpośrednim uderzeniem z kornera. Lędzinianie byli blisko wyrównania, ale Vołodymyr Kotełba po uderzeniu z rzutu wolnego zdołał sparować na poprzeczkę. Boiskowa inicjatywa jednak nadal należała do gości. Po świetnym, kilkudziesięciometrowym podaniu Olafa Sobika za obrońców gospodarzy, dogodną sytuację strzelecką wypracował sobie Hubert Żyrek. Celny strzał z pola karnego przyniósł ekipie gości dwubramkową przewagę. Gol kontaktowy stracony po rzucie karnym na szczęście nie spowodował nerwowości w bielskich szeregach. Gospodarze nie mieli argumentów, by zagrozić biało-zielonym w końcowych sekwencjach spotkania.

Pomeczowa opinia trenera – Dariusz Rucki: – Trudny mecz ze względu na boisko, ciężkie, grząskie i wolne przy rozegraniu. Musieliśmy być bardzo cierpliwi i uważni prowadząc ten mecz. To zostało nagrodzone piękną bramką Marka Profica i trafieniem Huberta Żyrka. Szkoda, że później straciliśmy kontaktową bramkę i przeciwnik „poczuł krew”. Mimo tego do końca dobrze zarządzaliśmy tym meczem i wygraliśmy zasłużenie.”

MKS – BTS Rekord II 1:2 (0:0) Żebrowski 78k. – Profic 66, Żyrek 72

MKS: Stasiński – Wesecki, Todorski, Śmigiel, Guzy (Mirus 82), Skrobek (Sejwa 65), Filip, Sidło (Pawełkowski 85), Pułtorak, Froncek (M.Firlej 85), Żebrowski.

Rekord II: Kotełba – Macura, Grabski (68. Kowalczyk), Krysik, Mojeszczyk (63. Tekieli), Profic, Gądek, Żyrek, Śliwka, Sobik (89. Ptak), Młocek (77. Camara)

MKS Lędziny rundę jesienną zakończy wyjazdowym spotkaniem z Polonią Łaziska Górne (sobota 18.11., godz. 13.00).

W innych meczach 15 kolejki:

Polonia – Czaniec 3:2 (1:2) Wojtek 13, Biegański 56,Buchcik 79 – Świnianski 15,41

Orzeł – GKS II 3:1 (3:0) Michalec 24, Caputa 38, Mrózek 45 – Pałasz 47,

KS ROW – Decor Bełk 1:1 (1:1) Janik 34 – Rasek 22,

Podbeskidzie II – Spójnia 2:2 (1:0) Merebaszwili 37k., Czader 46 – Pisarek 55, Kopczyk 88

MRKS – Tworków 3:2 (0:2) Bukowczan 60, Ślosarczyk 78,79 – Cerkowniak 31, Kuczok 38

Tempo – Gwarek 1:1 (0:0) K.Adamek 82 – Kasprzyk 50

Odra – Kuźnia 1:1 (1:1) Polak 36 – Bui 8