Już za dwa tygodnie, tj. w sobotę 22 marca, piłkarze klas okręgowych powrócą na zielone boiska. Jednym z ostatnich meczów kontrolnych dla MKS-u Lędziny był rozegrany dziś w Pszczynie – jeszcze na sztucznej murawie – sparing z Pasjonatem Dankowice.

Rezultat 5:3 (0:3) jest pokłosiem fantastycznej postawy zespołu w drugiej połowie. Bez kontuzjowanych Bednarka, Ingrama, Kostrzewy (że o Skuteli czy Bobli już nie wspomnę) byliśmy w stanie wystawić zaledwie tylko 12-osobowy skład, ale i pokazać kawał dobrej piłki po przerwie. Gole zdobywali: Wróblewski w 65 minucie, Kapela w 67, Stworzyjan w 84, Śliwa w 86 oraz Gadaj z karnego w 88 minucie gry. Po pierwszej – słabej – połowie nastroje nie były tak optymistyczne, lecz szalona pogoń w końcówce pojedynku odmieniła losy pojedynku.

MKS grał w składzie: Maciejowski, Kozłowski, Uniejewski, M.Roszak, Sopelewski, Śliwa, Wróblewski, Michalski, Karlik, Stworzyjan, Kapela oraz Gadaj.

Już w środę natomiast, lędzińską drużynę będzie można zobaczyć po raz pierwszy tej „zimy” na własnym boisku i to w pojedynku z rywalem z III-ligowej półki. Formę podopiecznych Sebastiana Idczaka od godziny 16.00 weryfikować będą rezerwy Górnika Zabrze. Ostatnim meczem kontrolnym w bieżącym okresie przygotowawczym będzie zaplanowany na 15 marca (godzina 15.00 w Chełmku bądź 11.00 w Kosztowach – w zależności od pogody) pojedynek z Unią Kosztowy. Miejmy nadzieję, że do tych spotkań przystąpimy w optymalnym, i liczniejszym, składzie.