Dzisiejsza (06.10.) półfinałowa rywalizacja między MKS Lędziny, a IV-ligowym GKS II Tychy wyłoni finałowego rywala Pniówka Pawłowice w rozgrywkach pucharowych na szczeblu Podokręgu. Pawłowiczanie znaleźli się w finale po tym jak… A klasowy Znicz Jankowice niespodziewanie wycofał się z rozgrywek. Początek spotkania od godziny 16.00!

„Tyszanie, jak do tej pory w rozgrywkach pucharowych, są niczym huragan zmiatający wszystko, co napotka na swojej drodze. Wpierw odprawili JUWe Jaroszowice 9:0, następnie nie pozostawili złudzeń Iskrze Pszczyna pokonując ją pewnie 11:0, a w ćwierćfinale zaaplikowali osiem goli Woszczycom, nie tracąc przy tym ani jednej bramki.”

Obecny bilans w Turnieju Tysiąca Drużyn wynosi 28:0, a na listę strzelców wpisało się aż trzynastu zawodników. Najskuteczniejsi z nich to Michał Paluch i Dorian Orliński – obaj po pięć trafień. ”

Trzeba pamiętać, że dawno nie zaznaliśmy goryczy porażki i po ostatniej ligowej przegranej musimy się pozbierać i wskoczyć na właściwe tory. Mamy bardzo młody zespół, który z pewnością będzie chciał się szybko odbudować i pokazać swoją prawdziwą stronę – powiedział trener Jarosław Zadylak, zapowiadając pucharowe starcie.”

W istocie, sobotnia (02.10.) porażka 2:3 z rezerwami Podbeskidzia była pierwszą dla tyszan w bieżących rozgrywkach. Wcześniej odnotowali 6 zwycięstw i 2 remisy, prowadząc w tabeli grupy II w IV lidze z dorobkiem 20 punktów i bilansem bramkowym 30-6.

Tak więc, przed MKS-em Lędziny prawdziwe wyzwanie!

żródło: www.gkstychy.info