Drużyna trenera Janika po raz kolejny wywiązała się z roli faworyta i w niedzielne popołudnie odniosła kolejne okazałe zwycięstwo na własnym boisku. Tym razem na „ofiarą” zawodników trenera Janika padłą drużyna rezerw Siódemki Tychy.
Festiwal strzelecki już w 3. minucie meczu rozpoczął Tabuła, który sytuacyjnym strzałem z okolic 16 metra zaskoczył próbującego interweniować bramkarza gości. W 9. minucie swój festiwal strzelecki rozpoczął Firlej, który finalizuję akcję Kozaczuka. MKS szedł za ciosem i już 3 minuty później kapitalne podanie Gardawskiego wykorzystuje Kobus, podwyższając na 3:0. W 30. minucie wzorową kontrę na bramkę zamienia Kozaczuk, który najpierw bardzo dobrze rozprowadza akcję w środku pola, a następnie wykorzystuje podanie Firleja i nie daje szans golkiperowi gości. Tuż przed przerwą dwójkową akcję rozgrywają ze sobą Gardawsk i Majer, który w dość ekwilibrystyczny sposób przedziera się przez obrońców w polu karnym Siódemki, w pewnym momencie zbyt daleko wypuszcza sobie piłkę, jednak na posterunku po raz kolejny jest Firlej, który z najbliższej odległości strzela swoją drugą bramkę, ustalając wynik do przerwy na 5:0.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, nadal pełną kontrolę nad meczem miał MKS i dorzucił jeszcze trzy trafienia. W 53. minucie „jedenastkę” za faul w polu karnym na Gardawskim pewnie wykorzystuje Majer. W 70. minucie na indywidualną akcję decyduje się Firlej, mija obrońców w polu karnym i strzałem przy krótkim słupku umieszcza piłkę w sieci, kompletując tym samym hat-trick. Na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry, MKS krótko rozgrywa rzut rożny, Firlej dośrodkowuje piłkę wprost na głowę Majera i mamy 8:0.
W 84. minucie swoją honorową bramkę zdobywa drużyna Siódemki, która wykorzystuje rzut wolny pośredni, podyktowany po dość kuriozalnej pomyłce Stasińskiego, który złapał piłkę po podaniu własnego obrońcy. Rzut wolny na bramkę zamienia Kopeć, choć przy odrobinie szczęścia, bowiem piłka po rykoszecie zmieniła tor lotu, nie dając szans na udaną interwencję Stasińskiemu.
Cieszy kolejne okazałe zwycięstwo, ale przede wszystkim kolejne ważne 3 punkty i umocnienie na pozycji wicelidera rozgrywek. Po raz kolejny dziękujemy kibicom z liczną obecność na meczu naszej „Dwójki” i liczymy na Wasze dalsze wsparcie.
W następnej kolejce nasze rezerwy udadzą się do Góry, gdzie powalczą o kolejne punkty z zajmującym przedostatnią pozycję w tabeli Nadwiślanem. Mecz zaplanowano na niedzielę (15.10.2023 r.), początek od godziny 15:30.
MKS II Lędziny – Siódemka II Tychy 8:1 (5:0) Tabuła 3, M.Firlej 9,42,70, Kobus 12, Kozaczuk 30, M.Majer 53k.,82 – Kopeć 84.
MKS II: Stasiński – Smaza (Urbańczyk 60), Rozkwitalski (K.Kuzak 46), Kobus, Dominiec, M.Majer, Dudek (Zawodny 80), M.Firlej, Tabuła (Giza 70), Gardawski, Kozaczuk (Haba 85).
Skrót spotkania: