Wicelider pokonany ! Nasza dwójka pewnie poradziła sobie z Fortuną Wyry na własnym terenie wygrywając 4:1 (1:0) i dopisuje kolejne 3 punkty w tabeli Tyskiej B-klasy.

W sobotnie popołudnie czekało nas ciekawe ale zarazem trudne spotkanie z drugą w tabeli Fortuną Wyry. Rywalem, który do tej pory w 8 meczach stracił zaledwie 4 bramki jednocześnie pakując golkiperom przeciwników aż 39 trafień. Niepokonani na własnym terenie, a jedyną porażkę (w 8 dotychczas rozegranych meczach) ponieśli na wyjeździe z bezkonkurencyjnymi rezerwami Goczałkowic (0:2 dla LKS’u). Uzbierali na swoim koncie 21 punktów i z pewnością przyjechali do Lędzin po to aby zgarnąć kolejne oczka w ligowej tabeli. Jednak mecz na naszym boisku niespodziewanie potoczył się dla przyjezdnych dość „niefortunnie”.

Pierwsza połowa to popis defensywy przyjezdnych. Mimo wielu prób zbudowania skutecznego ataku dopiero w ostatnich minutach pierwszej części udaje nam się zdobyć gola za sprawą wrzutki Adamusa z lewej strony boiska, którą głową wykańcza Kostrzewa na 1:0.

Rywal dobrze się bronił i zagrozić nam próbował za sprawą szybkiej gry z kontry. Zaledwie parę chwil w drugiej połowie potrzebowaliśmy aby podwyższyć prowadzenie. Kolejna wrzutka Adamusa tym razem z rzutu rożnego i najlepiej w polu karnym odnajduje się Ingram uderzając głową na 2:0.

W międzyczasie przeciwnicy próbują swoich sił pod naszą bramką jednak żaden strzał nawet nie odnajduje światła bramki. Dryblujący w polu karnym rywali Adamus zostaje faulowany i sędzia bez zastanowienia dyktuje 11-stkę! Do rzutu karnego podchodzi Majer i pewnie uderza na 3:0.

Po strzeleniu trzeciej bramki nieco przyspaliśmy, a błąd w wyprowadzeniu piłki przez naszą defensywę wykorzystują rywale i płaskim strzałem tuż przy lewym słupku zmniejszają straty na 1:3.

Jednak ostatni akcent w tym spotkaniu należał do nas. Mocnym podaniem między obrońców Fortuny uruchomiony zostaje Adamus, bramkarz przegrywa pojedynek sam na sam i próbuje się ratować, ale fauluje naszego zawodnika. Kolejny rzut karny, do jedenastki podchodzi Urbańczyk i uderza na 4:1.

W końcówce spotkania ten sam zawodnik postraszył przeciwnika strzałem w poprzeczkę po dobrym dograniu Drążka na 11 metr. Nasze rezerwy inkasują ważne 3 punkty na własnym terenie z wiceliderem B-klasowej tabeli! Wzmocnienia z pierwszego zespołu dodały jakości naszemu zespołowi i skutecznie pozwoliły zapomnieć rywalom o zgarnięciu chociażby jednego punktu.

Pozytywny sobotni akcent zapowiada równie ciekawe, a zarazem arcytrudne spotkanie w półfinale okręgowego Pucharu Polski z IV-ligowymi rezerwami GKS’u Tychy. Mecz już w najbliższą środę (tj. 7 października) o godzinie 16:00 na boisku w Lędzinach przy ul. Stadionowej 1.

MKS II Lędziny 4:1 (1:0) Fortuna Wyry

MKS II: Apajewski – Ingram (78′ Rozmus), G.Krakowiak, Mielec, Nagi, Janik (75′ Dominiec), Majer (C) (77′ Urbańczyk), Nowrocki (60′ Drążek), Malicki, Adamus, Kostrzewa.

Ławka: Sitarz, Giza, Rozmus, Urbańczyk, Dominiec, Drążek, Woźniak.

Strzelcy bramek: Kostrzewa 44′, Ingram 48′, Majer 74′ (k.), Urbańczyk 89′ (k.) – Białoń 82′.

żółta kartka: Adamus 86′ – Botor 36′, Białoń 90+3′.

Pozostałe wyniki:

Czułowianka Tychy 2:0 UKS Warszowice

Tysovia Tychy 0:8 LKS II Goczałkowice Zdrój

Niepokorni Orzesze 0:4 Gol Bieruń

Pniówek II Pawłowice 4:1 LKS Mizerów

Nadwiślan Góra 0:3 LKS Wisła Mała

LKS II Gardawice 2:7 Czarni Piasek

GTS II Bojszowy – pauza

W następnym meczu rezerwy zmierzą się na własnym terenie w starciu z Czułowianką Tychy. Mecz odbędzie się w niedzielę (tj. 11 października) o godzinie 15:30. Dobrze prezentujący się w tym sezonie rywal może pokrzyżować nasze plany w drodze po 3 punkty, więc czeka nas ciekawe spotkanie ! Zapraszamy na mecz już dziś, widzimy się na boisku przy ul. Stadionowej 1 !  

Inne zdjęcia:

Autor zdjęć: Karolina Porwit. Dziękujemy !