Autor: Ardek

Nieszczęśliwie dla naszych rezerw zakończyło się sobotnie spotkanie (12.09.) z Golem Bieruń, nasi piłkarze przegrali na wyjeździe 2:3 (1:2). Bramkę na wagę zwycięstwa gospodarze strzelili w samej końcówce meczu.  Lepiej mecz rozpoczyna nasza drużyna. Po uderzeniu Majera z dystansu piłkę przed siebie wypluwa golkiper gospodarzy, a z dobitką pośpiesza Adamus ładując gola na 1:0. Jednak Bieruńscy piłkarze kilka minut później wyrównują za sprawą szybkiej kontry, strzał napastnika rywali po rękach interweniującego Apajewskiego wpada do bramki. Stracony gol nieco zdezorientował naszą obronę i zaledwie parę chwil później tracimy drugą bramkę, wrzutka z lewego skrzydła w pole karne, środkowy obrońca spóźniony,...

Kolejny rywal pokonany ! Nasze rezerwy po trudnej przeprawie w I rundzie, po raz kolejny stawiły czoła zespołowi Ligi Okręgowej i znów wychodząc z tego pojedynku zwycięsko. Nasza dwójka ograła na własnym boisku ZET Tychy 2:0 (2:0) i kontynuuje swoją drogę w Okręgowym Pucharze Polski.  Tym razem przeciwnik bardzo dobrze grał piłką i raz po raz próbował wedrzeć się w nasze pole karne składnymi akcjami. W pierwszym kwadransie gry kapitalnie w bramce sprawował się Apajewski, który wyciągnął dwa groźne strzały przeciwnika. Gdy nasza obrona nieco zaspała, w bramce czuwał właśnie nasz golkiper. A zatem mogliśmy zająć się swobodnym rozegraniem...

Rezerwy nie zawiodły w niedzielnym (06.09.) meczu i sprawdziły się w roli faworyta. Na własnym boisku pewnie pokonały LKS Mizerów 4:0 (0:0), dopisując 3 punkty do ligowej tabeli. O ile w pierwszej połowie brakowało bramek, tak w drugiej rozstrzelaliśmy się na dobre nie dając szans przeciwnikom. Rywale z początkiem drugiej połowy mieli „swoje 5 minut” kiedy to po dobrze rozegranym rzucie wolnym o mało nie wpakowali nam bramki na 0:1. Jednak po tym małym wypadku przy pracy to my dyktowaliśmy warunki. Otwieramy worek bramek efektownym uderzeniem Majera, który zamykał wrzutkę z lewego skrzydła na krótkim słupku, a jego strzał...

Zgodnie z zapowiedzią, wracamy do pojedynku między MKS, a GTS Bojszowy, który przysporzył sporo emocji, szczególnie zaś pierwsza połowa obfitowała w ładne akcje i spięcia podbramkowe. Wczorajszy mecz był wyjątkowy także i z tej przyczyny, iż jubileusz obchodził nasz kapitan – Mateusz Śliwa, który rozegrał 300 mecz w Lędzińskich barwach. Przed rozpoczęciem spotkania miała miejsce krótka ceremonia wręczenia pamiątkowej statuetki przez Zarząd Klubu.  Bez wątpienia lepiej mecz rozpoczęły Bojszowy. Po raz kolejny, bo poprzednio w drugiej połowie meczu z Pniówkiem Pawłowice można było zaobserwować dekoncentrację naszej defensywy. Dwa proste błędy i szybki jeden, a parę chwil później drugi gol....

Pierwsze w sezonie derby między MKS Lędziny, a GTS Bojszowy przyniosły zwycięstwo gości. Rezultat 3:2  (3:2) dla GTS ustalony został już do przerwy. Mozolne wysiłki zmierzające do wywalczenia choćby punktu przez lędzinian, nie zostały tym razem nagrodzone. Spotkanie stało na dobrym poziomie, nie zabrakło zaangażowania, walki, ale i kontrowersji. Spotkanie śledziło ok. 300 widzów, zatem za liczne przybycie dziękujemy. Szersza relacja tekstowa i fotograficzna ze spotkania w dniu jutrzejszym. Gościom gratulujemy wygranej, a na sportowy rewanż będziemy oczekiwali do 7 listopada. MKS Lędziny –  GTS Bojszowy 2:3 (2:3) Przebieg meczu: 0:1 – gol GTS Bojszowy, strzelcem Dudek, 2 min....

Po udanym początku sezonu przyszła pora na niemałe lanie. To nie wieczór Ligi Mistrzów, a pojedynek naszych rezerw w B-klasie zakończony wyjazdową porażką 2:8 (1:4) z LKS Wisła Mała.  Nasza dwójka m.in z powodu braków kadrowych, wysoko przegrała aż 8:2. Brak 4 podstawowych zawodników i słaba gra na boisku rywala nie pozwoliły myśleć dziś o zwycięstwie. W bramce, Apajewskiego zastąpił Sitarz, a w polu nie mogli pojawić się: Majer, Dominiec oraz kontuzjowany Giza. Jedyne bramki dla naszego zespołu zdobył Adamus. Zawodnicy Wisły byli dziś bezlitośni i dali popis skuteczności pod naszą bramką. Dobre wejście w mecz z naszej strony...

Pierwsza porażka MKS’u Lędziny w tym sezonie stała się faktem. Nie dla nas kolejna runda okręgowego Pucharu Polski. Nasza drużyna przegrała na własnym stadionie po niezłym widowisku 2:3 (1:1) z III-ligowym Pniówkiem Pawłowice.  Pierwsza porażka jednak miała miejsce  nie na ligowych boiskach, a w starciu pucharowym, bowiem w środę (26.08.)  – mimo ambitnej postawy – musieliśmy uznać wyższość rywali. W pierwszej części gry prowadzenie objęli przyjezdni za sprawą rzutu karnego. Wyrównującą bramkę dla MKS-u zdobył Olszowski. W pierwszej połowie swoją dominację podkreśliła drużyna z Pawłowic. W drugiej połowie nieco zaspaliśmy i już w pierwszych minutach za sprawą prostych błędów...

Rezerwy dość niefortunnie remisują na własnym boisku z Czarnymi Piasek 1:1 (1:0) i nie wykorzystują szans dających 3 punkty. Mimo to podtrzymują dobrą passę Lędzińskich drużyn nie ponosząc porażki. Mnogość sytuacji w tym meczu nie pomogła, masa niewykorzystanych sytuacji i znane przysłowie mówiące nam o tym, że lubią się one mścić. Solidna obrona to nie jedyna część układanki, która decyduje w futbolu o zwycięstwie drużyny.  Mimo szybko strzelonego gola kolejne szanse nie przynosiły rezultatu. Gola na 1:0 zdobywa Malicki, asystuje mu Majer zagrywając długą piłkę za plecy środkowych defensorów gości, a ten pierwszy kończy akcję strzałem głową tuż przy...